
Spacery plażą należały do codziennego repertuaru zajęć. Brak kijków „nordic walking” dał się nadrobić zwykłymi kijkami z drewna.
Już po raz kolejny dwa tygodnie turnusu rehabilitacyjnego spędziliśmy w ośrodku „Bałtyk” w Krynicy Morskiej. Wyjazd miał miejsce w sobotę 14 czerwca. Część osób pojechałą naszym busikiem z p. Rubajem, a reszta Polskimi Kolejami. Wszyscy dotarli szczęśliwie.
Pogoda była zmienna, choć dość chłodna. Były jednak dni całkiem upalne, niektózy nawet zanurzyli się w chłodnych wodach Bałtyku. Większość uczestnikó chętnie wyprawiała się nad morze, choćby tylko po to, by na nie popatrzeć. Oprócz tego mieliśmy też zabiegi rehabilitacyjne – lampy, inhalacje, akwawibron i rowerki.
W uroczystość Bożego Ciała wzięliśmy udział w procesji, która przechodziła obok straganów i budek z lodami. Była też wycieczka statkiem do Fromborka i zwiedzanie miasta. Było też kilka dyskotek, gdzie przy lepszej lub gorszej muzyce integrowaliśmy się między sobą a także z podobnymi grupami z Białegostoku i Łomży.
Po dwóch tygodniach wróciliśmy cali i wypoczęci.
Zobacz zdjęcia z Krynicy Morskiej.